HidesHisFace on DeviantArthttps://www.deviantart.com/hideshisface/art/Aalven-Vampiress-244516022HidesHisFace

Deviation Actions

HidesHisFace's avatar

Aalven Vampiress

By
Published:
937 Views

Description

Here is another example of Aalven subspecies - the only one that did not went extinct over milenia. Differences between them and regular Aalvens are so huge that they could be called separate species.

Anyway, this pretty lady is a vampire.
Aalven vampires are very special subspecies that lies somewhere between Aalvens and Nhilars, sharing common characteristics of both while introducing their own features.
Physically, they are very similar to regular Aalvens with very few changes in skeleton - the only notable change are longer fingers and slightly longer tail.
Vampires have very pale skin with rather unhealthy, slightly blueish tone and visible veins creating weird looking nets on arms, back of the head and other areas. This weird condition made early scientists to believe that Vampires were undead, which is not true. Their skin is very smooth and slightly glossy, as if it was moist.
Vampires have red or pink eyes only, all of them are albinos.
As for canines - yes, they have them but they are used only to cut the skin of the prey, they use tongues to lick the blood. Their saliva contains natural painkillers and substance similar to hirudin that prevents coagulation of blood. Their digestive system is perfectly suited for processing the blood and is unable to digest anything else. Their bellies are also able to store blood so they can survive quite a long time without drinking.
Vampires, obviously hate strong light, they do not, however, die because of it (and NO, the DO NOT SPARKLE!). Their skin is very delicate and could easily get sunburns, even from stronger artificial light.
The most interesting feature is that the Vampires naturally live in hives, just like the ants. They are polymorphic species. Usually, the oldest female becomes a queen of the hive and starts producing huge amounts of pheromones, basically enslaving the rest of her closer relatives. Younger females become infertile (as long as they are under influence of pheromones, however) and act as workers, males become exiles as drones looking for other, unrelated queen. Some females, the oldest, apart from queen become her bodyguards and potential new queens of the hive. The queen herself grows significantly always keeping a small harem of drones from other hives for obvious reasons.
The biggest hive ever described had over 40 vampires and lived in the sewers of the old Imubian capital - Tal Imubi.


Both Aalvens and Vampires share similar psychological traits. Just like Aalvens, Vampires are hypersexual, though they are not as hyperactive and act more silently.

Interestingly enough - Vampires are accepted in Aalven and Nhilar societies and some former imperial planets taken by Red Hammer revolutionists.
However, in all cases, creating hives is strictly forbidden, because it is seen as slavery. Free roaming Vampires are common sight though they obviously fail at certain jobs due to their delicate nature. Many females end up, just like their 'pure' sisters, as prostitutes (in both cases, they don't really mind and many are even proud of giving pleasures). Others act as night guards, spies, models or even television speakers. Vampires, just as Aalvens tend to be very charismatic, yet blood drinking subspecies seems to be much more subtle and elegant than 'pure bloods'.
Due to blood drinking nature of Vampires, it was hard to them to get food, however, Nhilars decided to make things easier to them. Each Vampire may exchange part of their regular salary to blood from local blood banks, they may also ask for client's blood as payment. It is widely accepted as long as client show's up a health card. Bites are not lethal and virtually painless, and it is common way of paying by less wealthy or just weird clients.


PL:
Oto przykład kolejnego podgatunku Aalvenów, jedyny, który nie wymarł w ciągu tysiącleci. Choć technicznie jest to podgatunek, różnice między wampirami a zwykłymi Aalvenami są tak duże, że równie dobrze możnaby ich zwać odrębnym gatunkiem.

A więc do rzeczy, ta ładna pani jest wampirzycą.
Aalveńskie wampiry to dość specyficzny podgatunek leżący ewolucyjnie gdzieś między regularnymi Aalvenami, a Nhilarami, dzieląc wspólne cechy obu i jednocześnie posiadając własne, całkowicie oryginalne cechy.
Fizycznie wampiry są podobne do zwykłych Aalvenów, a jedynymi zauważalnymi różnicami w budowie szkieletu są dłuższe palce i ogon.
Wampiry mają bardzo bladą skórą o raczej niezdrowo wyglądającym sinym odcieniu z widoczną siecią żyłek widocznych głównie na ramionach, z tyłu głowy i kilku innych miejscach. Dziwny stan pokrycia ciała sprawił, że w przeszłości uważano wampiry za istoty nieumarłe, co oczywiście nie jest prawdą. Skóra wampirów jest bardzo delikatna, gładka i lekko lśniąca, dokładnie tak, jakby była zwilżona.
Wampiry mają czerwone tęczówki - wszystkie są albinosami.
Jeśli chodzi o kły - tak, wampiry je posiadają ale używane są tylko do przecinania skóry ofiary, zaś język służy do zlizywania krwi. Ich ślina zawiera substancje znieczulające i zapobiegające krzepnięciu podobne do hirudyny. Ich układ pokarmowy jest przystosowany do trawienia krwi i praktycznie nie jest w stanie przetworzyć innych pokarmów. Ich brzuch jest przystosowany do gromadzenia zapasów krwi, więc nie muszą się zbyt często posilać (dolna część brzucha często jest nieco bardziej okrągła).
Wampiry, oczywiście, nienawidzą silnego światła ale nie jest ono dla nich w żaden sposób zabójcze (żeby uciąć wszelkie spekulacje - NIE BŁYSZCZĄ SIĘ na słońcu jak wampiry ze Zmierzchu). Ich skóra jest jednak bardzo delikatna i wciąż łatwo ulega poparzeniom, nawet od silniejszego sztucznego światła.
Najciekawszą cechą wampirów jest to, że naturalnie żyją one w rojach, dokładnie jak mrówki i są gatunkiem po części polimorficznym. Królową zostaje zwykle najstarsza kobieta w kolonii i zaczyna produkować ogromne ilości feromonów praktycznie zniewalając resztę swojej rodziny. Pod wpływem feromonów młodsze kobiety tymczasowo tracą zdolność do rozrodu stając się robotnicami. Mężczyźni zostają wygnani z roju by szukać sobie innej, niespokrewnionej królowej. Najstarsze siostry królowej zostają jej osobistymi strażniczkami i w razie śmierci przywódczyni są potencjalnymi kandydatkami do tronu. Sama królowa zwykle osiaga znacznie większe rozmiary od robotnic oraz trzyma przy sobie pokaźny harem trutni całkowicie poddanych jej woli w oczywistych celach.
Największy rój jakikolwiek odkryto liczył ponad 40 wampirów i mieścił się w kanałach starej imubiańskiej stolicy - Tal-Imubi.

Aalveni i Wampiry dzielą podobne cechy psychiczne. Wampiry, podobnie jak swoi kuzyni są hiperseksualne choć nie są aż tak nadaktywne i potrafią zachowywać się cicho.

Co ciekawe - wampiry są akceptowane w większości aalveńskich i nhilarskich społeczności, podobnie jak na wielu światach rządzonych przez Rewolucjonistów Czerwonego Młota.
Pomimo tego, w każdym wymienionym wypadku tworzenie rojów jest surowo zabronione i widziane jest jako forma niewolnictwa. Wolno żyjące wampiry stanowią powszechny widok, choć ze względu na swoją delikatną naturę nie nadają się do niektórych prac. Wiele wampirzyc, podobnie jak ich "czystej krwi" siostry, kończy jako prostytutki (choć w wypadku obu gatunków panie są często dumne z tej roli). Pozostałe wampiry służą często w roli nocnych strażników, szpiegów, modeli, a nawet telewizyjnych speakerów. Wampiry, podobnie jak Aalveni potrafią być bardzo charyzmatyczni, choć krwiopijny podgatunek bywa dużo bardziej subtelny i elegancki niż "czyści" kuzyni.
Ze względu na krwiopijną naturę istniały pewne problemy z wyżywieniem wampirów żyjacych w normalnych społecznościach. Nhilarowie zdecydowali się na ułatwienie im życia na swoich terenach. Każdy wampir może wymienić część swojej pensji na rację świeżej krwi z lokalnych rezerw w szpitalach. Akceptowane jest także przyjmowanie krwi bezpośrednio od klientów tak długo jak ci okazują karty zdrowia, by uniknąć rozprzestrzeniania się chorób. Ugryzienia nie są śmiertelne i są praktycznie bezbolesne. Bezpośrednie płacenie krwią stało się więc popularnym wyjściem dla mniej zamożnych lub po prostu napalonych, dziwnych klientów.
Image size
1413x3495px 857.62 KB
© 2011 - 2024 HidesHisFace
Comments15
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
TheSkyWolves's avatar
This gown is fabulous! I also love her hands.